Filia Łomianki
ul. Warszawska 107
05-092 Łomianki

tel. +48 (22) 245 46 47
tel. +48 508 119 358
e-mail: adwokaci@bwkancelaria.pl

Prawo

Prezentujemy fachowe artykuły tematyczne

niedziela, 27 September 2015 12:28

Zmiany KPK - zasada zakazu reformationis in peius i reguły ne peius

Po pierwszym lipca 2015 r. istotnym zmianom ulegają zasady dotyczące orzekania w toku procesu apelacyjnego na niekorzyść oskarżonego oraz reguł, jakich, wydając tego rodzaju wyrok, musi przestrzegać sąd odwoławczy.

Jest to związane z modyfikacją artykułów wprowadzających do polskiego procesu karnego zasadę tzw. zakazu reformationis in peius, czyli zakazu pogarszania sytuacji oskarżonego w procesie, gdy orzeczenie nie zostało zaskarżone na niekorzyść oskarżonego. Z zasadą tą wiąże się także nowelizacja dotycząca reguł ne peius, czyli dyrektyw, których musi przestrzegać sąd odwoławczy wydając wyrok na niekorzyść oskarżonego.

W doktrynie wskazuje się, że zakaz reformationis in peius jest niezwykle istotną instytucją gwarantującą prawo oskarżonego do zaskarżenia błędnego orzeczenia. Chroniąc oskarżonego przed bardziej ujemnymi konsekwencjami w procesie, zakaz reformationis in peius eliminuje wszelkie ryzyko, jakie mogłoby się wiązać z zaskarżaniem orzeczenia przez niego lub przez inne osoby na jego korzyść. Zakaz reformationis in peius stanowi zatem gwarancję procesową oskarżonego, że w wyniku zaskarżenia orzeczenia na jego korzyść nie zostaną zwiększone "dolegliwości" oznaczone w zaskarżonym orzeczeniu (vide: K. Marszał (w:) R. Koper, K. Marszał, R. Netczuk, K. Sychta, J. Zagrodnik, K. Zgryzek, Proces karny. Przebieg postępowania, red. K. Marszał, wyd. 2, Katowice 2012, s. 241).

Kodeks postępowania karnego ujmuje ową zasadę w dwóch zasadniczych postaciach:

  1. jako zakaz bezpośredni, adresowany do sądu odwoławczego (art. 434 § 1 kpk),
  2. jako zakaz pośredni, obowiązujący w postępowaniu ponownym, w razie przekazania sprawy do ponownego rozpoznania i adresowany do sądu pierwszej instancji, który ponownie rozpoznaje sprawę (art. 443 kpk).

Po pierwszym lipca 2015 r. istotnej modyfikacji uległy oba przytoczone przepisy, co z całą pewnością w bezpośredni sposób wpływać będzie na sposób pojmowania oraz realizacji tej zasady przez sądy odwoławcze podczas rozpoznawania wniesionych środków odwoławczych.

Analizując wprowadzone przez ustawodawcę zmiany, nie można oprzeć się wrażeniu, że mimo złagodzenia owej zasady w pewnych jej aspektach, to jednak generalnie uległa ona pewnemu zaostrzeniu względem stanu prawnego obowiązującego przed pierwszym lipca 2015 r.

Przed nowelizacją Sąd odwoławczy mógł orzec na niekorzyść oskarżonego co do zasady tylko wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy, a także tylko w granicach zaskarżenia, chyba że ustawa stanowiła inaczej. Jeżeli środek odwoławczy pochodził od oskarżyciela publicznego lub pełnomocnika, sąd odwoławczy mógł orzec na niekorzyść oskarżonego ponadto tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym lub podlegających uwzględnieniu z urzędu. Jeśli zatem środek odwoławczy pochodził od tzw. podmiotu profesjonalnego, lecz sąd nie podzielił podniesionych w apelacji zarzutów, to nie mógł orzec na niekorzyść oskarżonego – nawet jeśli środek odwoławczy wniesiono na jego niekorzyść.

Obecnie sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego tylko w granicach zaskarżenia i tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym, chyba że ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Ustawa nie czyni już rozróżnienia czy apelacja pochodzi od podmiotu profesjonalnego czy też nie, co koresponduje ze zmianą dotyczącą konstrukcji środka odwoławczego (art. 427 kpk). Po pierwszym lipca 2015 r. każdy skarżący, nie tylko prokurator czy adwokat, będzie zobligowany do sformułowania np. w apelacji zarzutów stawianych kwestionowanemu przez siebie rozstrzygnięciu. Zasada, że sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego tylko wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy została utrzymana, choć i w tej mierze (również przed nowelizacją) obowiązują pewne wyłączenia.

W sposób istotny zaostrzono także zasadę, zgodnie z którą mimo wniesienia apelacji na niekorzyść oskarżonego sąd odwoławczy mógł orzec także i na jego korzyść. Przed pierwszym lipca 2015 r. ustawodawca w zasadzie nie uzależniał tej możliwości od spełnienia jakichkolwiek warunków. Przepis w swym dotychczasowym brzmieniu w sposób szeroki dopuszczał bowiem wydanie tego rodzaju orzeczenia za każdym razem, gdy tylko środek odwoławczy wniesiono na niekorzyść oskarżonego. Po pierwszym lipca 2015 r. ograniczono taką możliwość jedynie do przypadków w których sąd uzna utrzymanie orzeczenia w mocy za „rażąco niesprawiedliwe”. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przez stan rażącej niesprawiedliwości orzeczenia uniemożliwiający utrzymanie go w mocy rozumie się takie sytuacje, w których chodzi o uchybienia w sposób rażący naruszające społeczne poczucie sprawiedliwości. W orzecznictwie jako przykłady wskazywano i wskazuje się w związku z powyższym, że rażąca niesprawiedliwość orzeczenia zachodzi m.in.: jeżeli zasadnicze wątpliwości budzą ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę zaskarżonego orzeczenia, w szczególności jeśli są one niespójne i oparte na arbitralnych domniemaniach niekorzystnych dla oskarżonego albo też gdy sąd orzekając opierał się na dowodach nieujawnionych na rozprawie.

Nie powinno więc ulegać wątpliwości, że tak wąskie i rygorystyczne ujęcie tego przepisu spowoduje, że sytuacje w których znajdzie on zastosowanie będą o wiele bardziej rzadkie niż to miało miejsce do tej pory.

Być może właśnie dlatego ustawodawca zdecydował od pierwszego lipca 2015 r. wykreślić art. 434 § 3 kpk. Jego dotychczasowe brzmienie pozwalało na to, ażeby sąd w pewnych sytuacjach orzekł także na niekorzyść oskarżonego mimo, że środek odwoławczy wniesiono na jego korzyść. W ten sposób zasada zakazu reformationis in peius była przełamywana. Chodziło tu o tego rodzaju środki odwoławcze, w których przykładowo, zaskarżono wyrok co do winy lub kary (środka karnego) objętego porozumieniem w przypadku skazania sprawcy z zastosowaniem instytucji skazania bez rozprawy (art. 335 kpk).